vampire 4 standalone

Wygląda na to że rozwijanie chipsetu jakoś nie za bardzo się udaje.

Rozdzielczość w v4 jest stała 960×540.

Wyżej są problemy ze skalowaniem gier pod chipset.

Niestety ponieważ ten sam kawałek chipsetu jest od RTG to WB też może być tylko w 960×540.

Zdaje się że napotkali te same problemy co Commodore trzydzieści lat temu.

Że nie da się rozwijać i trzymać zgodności na poziomie rejestrów.

Dlatego Commodore zalecało od 3.0 pisanie pod system.

Pewno skończy się jak w Commodore – stary chipset i równolegle nowa lepsza grafika.

Jeśli chodzi o prędkość po dwunastu latach i dziewięciu miesiącach vampire osiągnął prędkość starego dobrego PA-RISC 7100 100 MHz które to cpu Commodore miało używać w Hombre.

Tak dwanaście lat i dziewięć miesięcy minęło od lutego 2008 kiedy zaczął się tan cały cyrk z natami, do grudnia 2020 kiedy wreszcie nowa jeszcze nie publiczna wersja nowego core do v4 dogoniła cpu który miało używać Commodore w Hombre.

Vampire wrażenia

Wreszcie uruchomiłem mojego Wampizda do A500.

Co za stress. Jak mnie klasyk wk… .

Klasyk i środowisko klasykowców tak działa na nerwy jak rzadko co.

Jak te z… mogą używać Amigi bez twardego dysku, karty graf i neta.

Tak się zestresowałem że nawet Agony nie włączyłem na A500.

A to przecież była moja ulubiona gra na A500.

Oryginalna grafika powoduje że zbiera mi się na rzyganie.

No nie da rady. Po prostu nie da rady.

Nawet emulowana na uae nie powoduje u mnie takich sensacji żołądkowych.

Mogą być bitplany emulowane czy w fpga byle nie oryginał.

To się nadaje już tylko do muzeum.

Najlepiej z tabliczką – broń Boże nie włączać.

Zainstalowałem p96 i net od razu lepiej.

Do tego stary dobry serwer telnet vcon i nie trzeba dotykać klawiatury od C=.

Mieszaniec klasyk i NG jakoś ujdzie.

Vampire v2 mmu i fpu

Nie ma oczywiście. Zapis do strony 0 zawiesza komputer.

Jak by to było 020 a nie 060.

Z punktu widzenia programisty bardzo przykre.

Dla użytkownika nie jest to tak uciążliwe jak na czystym klasyku.

Restart zajmuje zaledwie piętnaście sekund.

Kod fpu generowany przez gcc zawiesza vampire.

Czyli vampire to zwykle 68EC060 70 MHz, EC czyli najtańsza wersja bez MMU i FPU.

Vampire V2 500 prędkość

Wyniki mojego Vampire V2 500 standardowe 100 MHz core GOLD 2.11 nbench.

Poniżej. Amiga z 060 50 MHz to 0.175 0.215 0.096. Mój vampire to gdzieś miej więcej 70 MHz 060. Oczywiście fpu dużo gorzej bo nie da się używać wbudowanego, konieczne jest używanie soft float.

BYTEmark* Native Mode Benchmark ver. 2 (10/95)
Index-split by Andrew D. Balsa (11/97)
Linux/Unix* port by Uwe F. Mayer (12/96,11/97)

TEST : Iterations/sec. : Old Index : New Index: : Pentium 90* : AMD K6/233*
——————–:——————:————-:————
NUMERIC SORT : 32.258 : 0.83 : 0.27
STRING SORT : 1.2692 : 0.57 : 0.09
BITFIELD : 1.0174e+07 : 1.75 : 0.36
FP EMULATION : 2.5964 : 1.25 : 0.29
FOURIER : 213.06 : 0.24 : 0.14
ASSIGNMENT : 0.29172 : 1.11 : 0.29
IDEA : 80.386 : 1.23 : 0.37
HUFFMAN : 35.336 : 0.98 : 0.31
NEURAL NET : 0.04417 : 0.07 : 0.03
LU DECOMPOSITION : 1.4441 : 0.07 : 0.05
==========================ORIGINAL BYTEMARK RESULTS==========================
INTEGER INDEX : 1.045
FLOATING-POINT INDEX: 0.109
Baseline (MSDOS) : Pentium 90, 256 KB L2-cache, Watcom* compiler 10.0
==============================LINUX DATA BELOW===============================
MEMORY INDEX : 0.210
INTEGER INDEX : 0.307
FLOATING-POINT INDEX: 0.060
Baseline (LINUX) : AMD K6/233*, 512 KB L2-cache, gcc 2.7.2.3, libc-5.4.38

• Trademarks are property of their respective holder.

x86

Jak zwykle dyskusja o tym że będą cuda na kiju. Że jak przejdziemy na x86 świnie będą latać. Tym razem z okazji MOS na x86.

Haiku jest na x86 ma ochronę pamięci, trzy browsery na WebKicie, LibreOffice.

I co? I nic. Marne 11k userów.

Na x68/arm liczy się tylko windows i unix.

Nic innego nie ma szans na nic.

Jak się robi rewolucje i zmienia cpu na little endian, to trzeba do końca.

Wszystko poniżej gui i grafiki trzeba wyciąć i zastąpić unixem.

Wtedy być może będą jakieś szanse, na coś więcej niż gorsze uae.

Mieszańce NG z klasykiem.

Klasyk czyli co?

Nie można zmienić wszystkiego i twierdzić że nadal ma się klasyczną Amigę.

Co musi zostać?

Płyta główna wyprodukowana przez Commodore.

Układy graficzne i dźwiękowe wyprodukowane przez Commodore.

Resztę można podmienić. Obudowa, mysz, klawiatura, stacja dyskietek, dyski twarde, kondensatory, baterie, układy 8250 – to wszystko można podmienić.

Zabawa zaczyna się jak podmienimy cpu na coś innego niż stosowane przez Commodore 68000, 68020, 68030, 68040 i/lub dołożymy lepszą grafikę.

Co to jest?

Czysty klasyk na pewno nie. Bo ważne części jak cpu i/lub grafika podmienione na lepsze. Ale NG czyste też nie. Bo płyta i układy specjalizowane zostały. Wychodzi taki mieszaniec. Klasyk z NG. Fajnie że ostatnio stają się popularne. Oryginalna grafika od Commodore była przestarzała już w momencie pokazania się A1200. W 1992 nawet Atari miało chunky pixel 16 bit. Dobrze że jest jakiś postęp i ludzie kupują coś lepszego.